Do picia yerba mate wykorzystuje się kilka tradycyjnych typów naczyń. Najpopularniejsze są naczynia wykonane z tykwy, drewna oraz rogu. Te ostatnie służy wyłącznie do terere, czyli mate na zimno. Specjalne naczynia z pewnością tworzą egzotyczny klimat i wpływają częściowo na smak napoju, nie są jednak niezbędne do picia yerba mate. Z powodzeniem można wykorzystać np. zwyczajne kubki.
W Ameryce Południowej naczynia do picia mate nazywane są ogólnie mate. W Polsce także stosowana jest nazwa mate, choć coraz popularniejsze staje się określenie matero (matera dla liczby mnogiej). Nie wiem, skąd pochodzi ta nazwa. Matero w języku hiszpańskim to mężczyzna pijący mate.
Tykwa pospolita to jednoroczne pnącze do długości 10 metrów. Jest jedną z najstarszych roślin uprawnych tropików. Znana była w starożytnym Egipcie ponad 3000 lat p.n.e., a w Ameryce Południowej powszechnie używana we wczesnych czasach prekolumbijskich. Dojrzałe owoce tykwy osiągają długość do 80 cm i mają silnie drewniejącą okrywę. Mogą dryfować na powierzchni oceanu przez wiele miesięcy, zachowując zdolność do kiełkowania nasion. Miąższ młodych, niedojrzałych owoców, po ugotowaniu twardy i kruchy, spożywany jest jako jarzyna. Miąższ dojrzałych owoców ma silne właściwości przeczyszczające!
Z dojrzałych owoców tykwy wyrabia się naczynia do mate, na wodę lub olej, miski, dzbanki, maski obrzędowe, bębenki, grzechotki czy pudła rezonansowe do różnych instrumentów muzycznych. Jednym z najbardziej niezwykłych zastosowań owoców tykwy jest koteka, czyli osłona na penisa wykorzystywana przez mężczyzn – Papuasów z Nowej Gwinei.
Najpopularniejsze, najczęściej spotykane naczynia do picia mate zrobione są z owoców tykwy pospolitej. Tykwy mogą być barwione, rzeźbione, obszyte skórą i posiadać ozdoby z metalu. Niektóre tykwy to prawdziwe dzieła sztuki, co znacząco wpływa na ich cenę. Otwór w tykwie może być przykryty metalowym kołnierzem (wirola), który zapobiega pękaniu, wyszczerbianiu się. Pod wirolą może gromadzić się wilgoć, sprzyjając rozwojowi bakterii i pleśni. Dlatego lepiej nalewać wodę poniżej wiroli.
Są dwa główne rodzaje naczyń, oba wykonywane z owoców tego samego gatunku tykwy, tylko że z różnych jego części:
Wykonana z dolnej części owocu tykwy pospolitej. Najpopularniejszy, najtańszy rodzaj naczynia, choć wymagający uwagi. Tykwa jest podatna na pleśnienie więc trzeba dbać, aby była sucha, gdy nie jest używana. Czasem potrafi pękać. Przed pierwszym użyciem niezbędne jest odpowiednie przygotowanie naczynia (curado) w celu pozbycia się pozostałości miąższu o właściwościach silnie przeczyszczających. Dodatkowo podczas curado ścianki naczynia chłoną aromat yerba mate.
Pojemność: najczęściej 150-350 ml, niekiedy 80-500 ml
Cena: 20-40zł (15-50zł), obszyte skórą: 40-80zł, zdobione artystycznie: 80-200zł i więcej
Wykonana z górnej części owocu tykwy. Posiada grube, twarde ścianki. Dłużej utrzymuje temperaturę pitego naparu. Jest odporna na pękanie i mniej podatna na pleśnienie. Wytrzyma dłużej niż calabaza. Górna część tykwy przeważnie nie zawiera pozostałości miąższu, więc wystarczy uproszczony, szybszy proces przygotowania (curado). Porongo ma ostro zakończony spód, do postawienia wymaga stelaża z metalu lub podstawki/nóżek ze skóry.
Pojemność: najczęściej 250-400 ml, niekiedy 150-500 ml
Cena: 40-80 zł, obszyte skórą: 70-160 zł
Niekiedy od spodu tykwy pojawiają się krople płynu. To normalne zjawisko - tak zwane pocenie się tykwy. Tykwy są porowate i szczególnie na początku użytkowania przez mikrootwory może przesączać się napar. Postawienie tykwy na podkładce lub spodku pozwoli uniknąć zabrudzenia stołu. Można również zakupić tykwę na stojaczku, z okutym dołem lub obszytą skórą.
Tykwy wymagają odpowiedniego traktowania. Po wypiciu ostatniego zalania należy wyrzucić fusy, wypłukać naczynie i pozostawić do wysuszenia. Żeby tykwa szybciej wyschła można wytrzeć ją wewnątrz ręcznikiem papierowym lub postawić w ciepłym miejscu (np. na ciepłym kaloryferze). Nigdy nie powinno się zostawiać tykwy z mokrymi fusami.
Tykwa z czasem matowieje. Żeby przywrócić jej blask można ją przetrzeć z zewnątrz ręcznikiem papierowym z odrobiną oleju.
Im dłużej używana tykwa tym lepiej, o ile zadba się, aby nie zapleśniała ani nie sfermentowała, po czym nie nadaje się użycia. Tubylcy bardzo niechętnie pozbywają się starych tykw i próbują je naprawić. Aby poradzić sobie z pęknięciem tykwy, używają fragmentu jelita owczego. Przewracają je na druga stronę i umieszczają tykwę wewnątrz mokrego jelita. Wysychając jelito kurczy się, sztywnieje i ściskając, uszczelnia tykwę. Dodatkowo nadaje atrakcyjny wygląd, podobny do plastra miodu. W niektórych rejonach Argentyny pęknięta tykwa po namoczeniu jest zszywana końskim włosiem.